Czupi na górskim szlaku- z Fajkówki na Baranią Górę

Przyznać muszę, że byłam przekonana, że góra ta jeszcze na długo pozostanie poza naszym zasięgiem. Ewentualnie jej zdobycie będzie wiązało się z noclegiem w Przysłopie. Szlak z Wisły, do tego jeszcze powrót, wydawał mi się bowiem zbyt monotonny, długi i jakoś w ogóle nie do przejścia. Ale tylko do pewnego czasu. Analizując dokładnie mapę oraz […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- z Zakrętu Śmierci na Wysoki Kamień

Ponieważ w Karkonosze raczej szybko nie powrócimy, naszą obecność tutaj staraliśmy się wykorzystać jak najlepiej i odwiedzić nie tylko atrakcje miejskie, ale też jak najwięcej górskich szczytów. Ze względu na porę wczesnowiosenną wyższe partie nie były wprawdzie w naszym zasięgu, okolice obfitują jednak także w trasy, które nawet zimą nie sprawiają większego problemu. Pod warunkiem […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- Ze Szczyrku na Kopę Skrzyczeńską

Lato coraz bliżej, a wraz z nim zbliżają się nasze wakacyjne wojaże, czasu na górskie wędrówki będzie więc coraz mniej. Dlatego też po raz kolejny postanowiliśmy wykorzystać piękny, słoneczny weekend by ruszyć w Beskid Śląski, w celu zdobycia kolejnego klejnotu tamtejszej korony, a mianowicie Kopy Skrzyczeńskiej. Aby dostać się na Kopę o własnych siłach trzeba […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- z Węgierskiej Górki na Glinne

Wiecie na pewno, że każdy kolejny wyjazd w góry jest dla mnie zawsze cudownym doświadczeniem, teraz jednak, gdy już tak niewiele brakuje nam do zdobycia najważniejszych szczytów Beskidu Śląskiego, jest to jeszcze przyjemniejsze. Jakaś dodatkowa motywacja popycha i sprawia, że chce się jeszcze bardziej, nawet jeśli nie zawsze jest łatwo. Tak jak podczas naszej ostatniej […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- z Wisły na Cieńków Wyżni

Jakoś tak się złożyło, że tegoroczną wiosnę staramy się wykorzystać jak najlepiej jeśli chodzi o górskie wycieczki. Pewnie dlatego, że tak jak co roku, wraz z nadejściem lata górskie buty zostaną odłożone na półkę, nas zaś zajmą nieco inne aktywności. Dodatkową motywacją z całą pewnością jest fakt, że do domknięcia projektu Korony Beskidu Śląskiego brakuje […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- Sokolik Duży

Kolejnym miejscem, które postanowiliśmy odwiedzić w czasie naszej wyprawy w Karkonosze był Sokolik Duży. Inspiracją do tej wyprawy był tym razem mój szwagier, który kiedyś namiętnie wspinał się w tych terenach. I o ile o wspinaczce oczywiście tym razem mowy nie było, adrenaliny podczas na platformę widokową na pewno nie zabrakło. Ale po kolei. Sokolik […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- ze Szczyrku na Skrzyczne i Małe Skrzyczne

Przyznać muszę, że wycieczkę tę odkładałam już od jakiegoś czasu, wciąż zastanawiając się, czy nasza górska rodzinka aby na pewno jest na nią gotowa. I mimo, iż górę tę wielokrotnie podziwialiśmy spacerując w jej okolicach, do tej pory na samodzielne wejście się jednak nie zdecydowaliśmy. Aż do pewnego wiosennego dnia, kiedy to najwyższa góra Beskidu […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- Wodospad Podgórnej

Wodospad Podgórnej to kolejna lokalizacja w Karkonoszach, którą postanowiliśmy odwiedzić. Jest ona jak najbardziej dostępna dla rodzin z dziećmi, znajduje się bowiem w zasięgu niezbyt długiego spaceru pozbawionego większych trudności. Jest to dobra propozycja na krótki wypad, kiedy mamy do zagospodarowania mniejszą ilość czasu, możemy też połączyć ją z odwiedzeniem innego miejsca w okolicy. My […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- Zamek Chojnik

Przyszła wiosna, a razem z nią pora na pierwszy dłuższy wyjazd w pełnym składzie. Wyjazd, który wprawdzie planowaliśmy już ponad rok wcześniej, pandemia jednak pokrzyżowała nasze plany. Jak jednak widać, co się odwlecze to nie uciecze, dlatego w końcu udało nam się dotrzeć w Karkonosze. O miejscu, w którym się zatrzymaliśmy jeszcze wspomnę, na razie […]

Continue Reading

Czupi na górskim szlaku- z Przełęczy Salmopolskiej na Kotarz

Ponieważ nasza rodzina wkrótce się powiększy i coraz ciężej już nosić mi ze sobą stale powiększający się słodki balast, postanowiliśmy zakończyć górski sezon wycieczką na Kotarz. Jak się okazało, ze względów zdrowotnych Maciek musiał zostać na dole, nasza wycieczka była więc typowo babskim wypadem. Nie licząc oczywiście lokatora płci męskiej zamieszkującego w brzuchu. Kotarz jest […]

Continue Reading