O questach słyszeliśmy już dawno i dawno już chcieliśmy ich spróbować, jednak jakoś się nie składało. W końcu, w kolejny niezbyt obiecujący pogodowo weekend postanowiliśmy odwiedzić zamek w Pieskowej Skale i skorzystać z okazji by rozwiązać tamtejszy quest. A czy w ogóle są questy? To gry terenowe, nieco przypominające znane wszystkim podchody, dostępne dla każdego […]
Czupi na szlaku- Dolina Wodącej
Zaczynam już powoli tracić nadzieję czy w tym roku w ogóle uda nam się rozpocząć sezon górskich wędrówek. Zdecydowanie bardziej stabilnie było zimą, kiedy udało nam się zorganizować kilka naprawdę udanych wycieczek a teraz- chlapa, breja i do tego wiatr. Nie poddajemy się jednak i zamiast siedzieć w domu zwiedzamy najbliższą okolicę. Mimo zamkniętej kultury […]
Czupi na dwóch kółkach- przez piaski pustyni
No i przyszedł dzień, w którym postanowiliśmy zakończyć nasz sezon rowerowy. Jak na pierwszy wspólny rok na dwóch kółkach był on jednak naprawdę bardzo udany. Zaczynaliśmy go z jednym rowerem na stanie i niezbyt przekonanym do tego typu aktywności Maćkiem, a zakończyliśmy nie tylko wyposażeni w sprzęt dla naszej dwójki, ale także bagażnik rowerowy. I […]
W poszukiwaniu zimy do…. Lanckorony
Co zrobić, kiedy od siedzenia w domu dostaje się już kota (zwłaszcza, że choroba klarki przed Świętami uziemiła nas totalnie), aura nie pozwala jednak na wypad w góry? Trzeba znaleźć jakąś alternatywę. U nas, po dłuższym zastanowieniu i rozważeniu różnych opcji wybór padł na Lanckoronę, idealny kierunek na krótki wypad. Po pierwsze niezbyt daleko, po […]
Poczdam- śladami historii wśród parków i pałaców, vol. I
Po dłuższej ciszy na blogu spowodowanej faktem, że praktycznie cały czerwiec spędziliśmy w domu, wracam. I to z dłuższym cyklem dotyczącym naszych tegorocznych wakacji. Wypoczynek 2019 postanowiliśmy spędzić w kraju, żeby jednak zupełnie nie porzucić projektu „Gibscy na europejskich dróżkach” choć na kilka dni wyskoczyliśmy za granicę. Ponieważ tym razem zdecydowaliśmy się ulokować nieopodal naszej […]
Szlakiem Orlich Gniazd czyli o tym czy w każdym zamku mieszka smok…
Ponieważ nasza kolejna wycieczka przypadła na Dzień Dziecka przy wyborze miejsca staraliśmy się szerokim łukiem omijać wszelkie zorganizowane imprezy i towarzyszące im tłumy, za którymi nie przepadamy. A ponieważ pogoda zapowiadała się całkiem nieźle zdecydowaliśmy się świętować ten czas na świeżym powietrzu. Wybór padł w końcu na Zamek Ogrodzieniec gdzie główne obchody święta naszych milusińskich […]