Jak to zwykle u nas bywa, żadna wyprawa nie może obejść się bez zawitania do jakiejś nowej restauracji. Tak więc było i tym razem. Ponieważ w drodze powrotnej przejeżdżaliśmy przez Tychy, tam właśnie postanowiliśmy zatrzymać się na obiad. Naszym wyborem była Lokalizacja Bistro, niewielki lokal na ulicy Grota- Roweckiego. Jak wrażenia? Mieszane…Po pierwsze knajpka jest naprawdę mała, kilka stolików, wprawdzie przytulnie i sympatycznie urządzona, jednak dla nas z wózkiem było zdecydowanie mało komfortowo. Więc miejsce raczej nie dla rodziców z niemowlakami. Menu krótkie, my zdecydowaliśmy się na burgera i pierogi oraz dwa rodzaje smoothies. Jedzenie smaczne, jednak bez efektu „wow”, ot po prostu dobrze przyrządzone dania. Cenowo również umiarkowanie, na średnim poziomie. Nie dane było nam w spokoju posiedzieć dłużej i spróbować na przykład deseru, ponieważ Czupi zaczęła się już niecierpliwić po całym dniu pełnym wrażeń. Podsumowując więc naszą krotką wizytę stwierdzam, że Lokalizacja jest miejscem, w którym niby do niczego nie można się przyczepić, jedna jak dla mnie raczej na jednorazowy wypad. Tyle innych lokali jest jeszcze do odwiedzenia, że pewnie szybko tam nie wrócimy.