Goczałkowice Zdrój a więc uzdrowisko, zbiornik w Goczałkowicach- ujęcie wody dla Śląska, Ogrody Kapias- główna atrakcja.
Kim jest ów Kapias? Protoplasta odnotowany w Wikipedii był naczelnikiem gminy w latach dwudziestych XX wieku.
Bronisław Kapias założył w 1979 roku kwitnące dziś, dosłownie i w przenośni, ogrody. Pasjonat, hobbysta… Z Pewnością.
Po co ten wstęp skoro mam pisać o żarciu? Jeżeli komukolwiek z czytelników (in spe) udało się kiedykolwiek utrzymać w wyplewionym i wzrostowym stanie najmniejszy nawet ogródek, to wie ile miłości i roboty to wymaga. Kapiasowe uprawy obejmują wiele hektarów. Tym trzeba umieć zarządzać i trzeba to robić solidnie i z uczuciem. Takie właśnie podejście znajduje swoje odzwierciedlenie w restauracji, pod oryginalnym szyldem- Kapias. Ładne, bezpretensjonalne wnętrze, podobnie jak kelnerki. Menu niezbyt rozbudowane, acz solidne, z nawiązaniem do śląskich tradycji. Jest też dodatkowe menu sezonowe. My trafiliśmy na dynię w roli głównej (lasagne z łososiem, szpinakiem i dynią- mniam!). W nadchodzących miesiącach na scenie pojawią się natomiast grzyby i gęsina.
I choć nie jest najtaniej, to warto zapłacić za bardzo smaczne dania, podane sprawnie i z uśmiechem. A wcześniej koniecznie zarezerwować stolik, przy sprzyjającej aurze o miejsce bowiem naprawdę nie jest łatwo.